poniedziałek, 5 maja 2008

Focaccia z oliwkami i rozmarynem


Focaccie mozna jesc na goraco i zimno, chociaz zazwyczaj u nas w domu dlugo nie postoi.
Najlepiej smakuje z salatka ze swiezego szpinaku, botwinki z kozim serem i pomidorami, ale zazwyczaj jem maczajac w oliwie zagryzajac kawalkiem niebieskiego sera plesniowego np blue cheese canzona.

  • 400ml wody
  • 2 1/2 lyzeczki drozdzy instant
  • 1/4 lyzeczki cukru
  • 50ml oliwy z oliwek + dodatkowa do pedzlowania
  • 600g maki + dodatkowa do posypywanie
  • 3/4 lyzeczki soli
  • oliwki
  • swiezy rozmaryn ( ewen. suszony)
Wlewamy ciepla wode do duzej miski, dodajemy drozdze z cukrem i czekamy 5min az zacznie sie fermentacja tj babelkowac.Dodajemy make, sol, oliwe i wyrabiamy przez 10 min, robimy kulke i odstawiamy pod wilgotna sciereczka w cieplym miejscu na 2 godz aby uroslo.

Ugniatmy przez minutke, walkujemy na placek do foremki ok 30/40 wylkadamy foremke papierem do pieczenia i smarujemy oliwa. Odstawiamy przykryte jeszcze na ok 30 min.
Na placek kladziemy, oliwki, rozmaryn(cudownie pachnie)troche soli (najlepiej morskiej, gruboziarnistej)
Nagrzewamy piekarnik do 240C i pieczemy do 30min az sie zarumieni.

2 komentarze:

Bea pisze...

Bardzo smakowita ta Twoja focaccia!
Wlasnie odkrywam Twoj blog :)
Pozdrawiam serdecznie

Zielona pisze...

Bardzo dziekuje i zycze smacznego:)