sobota, 12 kwietnia 2008

"Jedynym celem w życiu człowieka jest bycie szczesliwym"
Dalajlama

Niby to takie proste i oczywiste a jednak czemu tylu z nas jest nieszczesliwych.
Nie umiemy się cieszyć z najprostszych rzeczy, cieszyć się z rodziny i przyjaciol, bo tak naprawdę tak niewiele nam potrzeba do szczęścia, a życie najlepiej celebrować jedzeniem w milym kregu.

Gotowanie i ucztowanie przy stole z najbliższymi to najstarsza formą relaksu a, uniwersalna na calym swiecie, bo każdy dzień jest okazja do celebrowania zycia, wiec gotujmy i dzielmy sie jedzeniem.

Podróże i gotowanie maja na siebie bardzo duży wpływ i jedno staje się muza i natchnieniem drugiego, podróżuje by poznawać nowe smaki, odkrywac zapachy tajemniczych potraw a potem sprawic by pojawiła się magia smaku, zapachu i koloru 10 tysięcy kilometrów dalej, czasami się udaje a kiedy nie...próbuje dalej na drugi dzień.

Gotując powracam do potraw które towarzyszyły mi w podróżach lub tworze swoje własne wariacje tego co gotuje moja Mama.

Bo nawet zwykle placki przygotowane z fantazją, podane na wielkim białym talerzu i przyozdobione listkiem mięty, smakują często lepiej niż najbardziej wyrafinowane danie w ekskluzywnej knajpie:)

Brak komentarzy: